Najlepiej w przemyśle, najgorzej w budownictwie
Pierwszy kwartał nie przyspieszył rozwoju gospodarki
Najlepiej w przemyśle, najgorzej w budownictwie
KOMENTARZ: Czekanie na korzystne sygnały
W pierwszym kwartale nie było oczekiwanego przełomu w rozwoju gospodarki. Utrzymane zostało tempo z końca roku, ale przyspieszenie ożywienia nie nastąpiło. Wzrost PKB szacowany jest, podobnie jak w czwartym kwartale, na ok. 2 proc., głównie dzięki stosunkowo dobrej kondycji przemysłu i usług. To za mało, aby znacząco zmniejszyć bezrobocie - wynika z danych GUS.
- Przemysł trzyma się dzielnie. Jednak osiągnięcie wyniku z czwartego kwartału 2002, kiedy PKB zwiększył się o 2,1 proc., będzie trudne - powiedział prof. Janusz Witkowski, wiceprezes GUS, podsumowując w piątek rezultaty pierwszego kwartału w gospodarce. W jego ocenie w pierwszych miesiącach roku podtrzymane zostały tendencje wzrostowe zanotowane na przełomie roku, ale oczekiwane przyspieszenie tego ożywienia nie nastąpiło. Kontynuacja wzrostu nie następuje jednakowo we wszystkich działach gospodarki.
W najlepszej kondycji jest przemysł. Wzrost produkcji sprzedanej wyniósł w pierwszym kwartale tego roku 4,4 proc. i jest to lepiej niż przed...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta