Upadek Małego
Upadek Małego
RYS. FRANCISZEK MAŚLUSZCZAK
MAREK NOWAKOWSKI
Był autorem hymnu dzielnicy. Dowcipny tekst, zgrabny i lekki. Wdzięcznie napisana apoteoza wspólnie przeżytych lat, przywiązania do swoich domów, ulic, placyków, przepojona rzadkim już w tym mieście patriotyzmem lokalnym, pamięcią przeszłości.
Od czasów jeszcze przedwojennych ludzie tutejsi wysoko dzierżyli sztandar swej dzielnicy, zamkniętej, zasiedziałej enklawy, gdzie rodziny pokoleniami trzymały się swego miejsca; fryzjer od lat miał swój zakład, krawiec i szewc też, a pewna knajpka narożna gościła w swym mrocznym wnętrzu jeszcze naszych dziadków i ojców. Wojenny wandalizm obszedł się z tą częścią miasta dosyć łaskawie; pozostała dawna zabudowa, te wszystkie wille, domki, niekiedy dworki z gankami jak na wsi, kamienice najwyżej trzypiętrowe, schowane w zieleni ogrodów - później więc blokowiska mogły powstać tylko na obrzeżach.
Dla starych mieszkańców dzielnicy szkaradne blokowiska były bezapelacyjnie "Chamowem" i taki podział pozostał do czasów dzisiejszych. Stara, prawdziwa dzielnica oblężona przez nuworyszów, ćwoków, chłoporobotników; słowem całej tej powojennej rzeszy osiedleńców, nie daje się jednak pokonać, ona stanowi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta