![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Listy
"O wielkiej poezji polskiej"
Zawsze z ogromnym zainteresowaniem czytam felietony pani Urszuli Kozioł. Z nie mniejszym przeczytałam "O wielkiej poezji polskiej" ("Plus Minus" z 17 - 18 maja), w którym pani Kozioł oburza się na pana redaktora Siezieniewskiego, pisząc: "nie posiadał się ze zdziwienia, że zamierza się u nas ogłosić Jana Kochanowskiego poetą roku unijnego", bo "kto go dziś zrozumie", skoro sam pan redaktor fraszki Kochanowskiego nie zrozumiał, czym nie omieszkał się pochwalić telewidzom. Podzielam oburzenie pani Kozioł. Nieuctwem ani nie wypada się chwalić, ani ogłaszać go jak objawienia dla maluczkich. Smutne to prawdziwie, bo szerzy się w Polsce moda na nieuków. Jeszcze smutniejsze, że pan redaktor hołduje tej modzie.
Stara to dolegliwość polskiej inteligencji, pisał o niej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
