Dominikanie, czyli pańskie psy z pochodnią
Mówią o nich: otwarci, wykształceni, z pomysłami. Dla wielu są "lepszą" twarzą Kościoła, tego, który nie zamyka się przed światem i jego problemami, przed odmiennymi kulturami, ale próbuje prowadzić z nimi dialog i pokazywać ludziom, jak być chrześcijaninem w dzisiejszym świecie.
W tym tkwi najpewniej tajemnica popularności dominikanów, którzy w Polsce przeżywają obecnie - a właściwie począwszy od lat 70. i rozwoju duszpasterstw akademickich zapoczątkowanych przez o. Tomasza Pawłowskiego w krakowskiej Beczce - swój dobry czas. By się o tym przekonać, wystarczy zajrzeć do dominikańskich ośrodków. W czasach, gdy wśród ludzi młodych generalnie spada odsetek deklarujących się jako wierzący, one tętnią życiem. I to właśnie głównie za sprawą młodych - studentów, uczniów szkół średnich, bywa, że i młodszych dzieci, ale także...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta