Tata już nie płaci
Tata już nie płaci
Martin Verkerk ma ogromny talent do tenisa
(C) REUTERS
MIROSŁAW ŻUKOWSKI
Z PARYŻA
Martin Verkerk po zwycięstwie nad Guillermo Corią awansował do finału. To największa sensacja Roland Garros od roku 1997, kiedy to znikąd przyjechał Gustavo Kuerten i wygrał turniej. W drugim półfinale Juan Carlos Ferrero pokonał Alberta Costę.
25-letni Holender (192 cm, 89 kg) jeszcze nie wygrał, ale to, czego dokonał i tak jest niewiarygodne. Verkerk (46. ATP) dał się poznać światu dopiero w lutym, gdy wygrał pierwszy w życiu turniej w Mediolanie. Później był jeszcze w ćwierćfinale w Rzymie i w półfinale w St. Poelten, ale to za mało, by traktować go poważnie przed Roland Garros. A jednak Holender pokonał w Paryżu w ćwierćfinale Carlosa Moyę, a w półfinale Guillermo Corię 7:6 (7-4), 6:4, 7:6 (7-0). Referencje tych rywali na kortach ziemnych są niepodważalne....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta