Czarne chmury nad Lipcem
Po zatrzymaniu szefów Centralnego Ośrodka Sportu dalsza kariera Tomasza Lipca jest niepewna. Piątkowe aresztowanie to kolejna z afer w otoczeniu ministra sportu
Kilka godzin wydeptywał wczoraj dywany w siedzibie Kancelarii Premiera minister sportu Tomasz Lipiec. Z nieoficjalnych informacji "Rz" wynika, że chciał się spotkać z premierem i w cztery oczy wyjaśnić mu sprawę Centralnego Ośrodka Sportu. W piątek funkcjonariusze CBA zatrzymali, po uprzednim wręczeniu łapówki, szefów COS – dwóch najbliższych współpracowników Tomasza Lipca z czasów, kiedy kierował Warszawskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji.
Najpierw szef CBA
– Kręci się tu po korytarzach – powiedział "Rz" jeden z urzędników Kancelarii Premiera. Jarosław Kaczyński nie zamierza na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta