W Śródmieściu i na Woli raczej dziecka nie zapiszesz
W Śródmieściu i na Woli raczej dziecka nie zapiszesz
W dwóch dzielnicach zabrakło miejsc w dyżurnych przedszkolach. Dlatego miejskie Biuro Edukacji włączyło do grafika dyżurów placówkę nr 26 przy Nowowiejskiej.
– Chyba większość rodziców ma urlopy w pierwszej połowie miesiąca, bo mieliśmy wyjątkowo dużo chętnych. Na 136 miejsc było 185 zgłoszeń – mówi Anna Modzelewska, dyrektor Przedszkola nr 21 w Śródmieściu, z którego nieprzyjęte dzieci trafiły do placówki nr 26.
Na Woli, gdzie też dwa dyżurne przedszkola są pełne, nie zapadła jeszcze decyzja o włączeniu w akcję dodatkowej placówki.
Rodzice są zdziwieni, że dyrektor przedszkola może nie przyjąć dzieci w czasie wakacji.
– Ma takie prawo, jeśli w jego przedszkolu brakuje miejsc. Zapisy trwały od połowy czerwca. Powinien jednak pomóc rodzicom w znalezieniu innej placówki, która przejmie dziecko – mówi Barbara Drewnowska z Biura Edukacji m.st. Warszawy. W pozostałych dzielnicach nie ma problemu, liczba miejsc mniej więcej odpowiada liczbie chętnych.barka