Bicz, który miał odstraszać łapówkarzy
Bicz, który miał odstraszać łapówkarzy
Na internetowej stronie CBA można znaleźć opisy akcji przeprowadzonych przez agentów, które zdaniem biura zakończyły się sukcesem: kiedy i kogo zatrzymano, jakie zarzuty postawił prokurator. Brakuje jednej daty. 30 maja agenci CBA weszli do prywatnego gabinetu ginekologicznego na warszawskim Bemowie. Z podsłuchu założonego Piotrowi Orliczowi, zastępcy kierownika Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii szpitala MSWiA w Warszawie, wiedzieli, że ma on pomóc przy zabiegu znajomemu ginekologowi Ryszardowi G. Funkcjonariusze podejrzewali, że może chodzić o zabieg przerwania ciąży. Gdy weszli, zastali dr. Orlicza w przedpokoju. W gabinecie przebywała Irlandka i mężczyzna, który był jej tłumaczem. Agenci CBA zatrzymali wszystkich. Orlicz trafił do szpitala z zawałem.
Ścigają nawet za aborcję
Jak ustaliła "Rz", oskarżyciele z warszawskiej Prokuratury Okręgowej nie zgodzili...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta