11 sierpnia 2007 | Świat
Politycy nie muszą się obawiać, że wyborcy pozostaną w domach. Udział w wyborach jest w Australii obowiązkowy. Frekwencja przekracza zwykle 95 procent
Politycy nie muszą się obawiać, że wyborcy pozostaną w domach. Udział w wyborach jest w Australii obowiązkowy. Frekwencja przekracza zwykle 95 procent
Wydanie: 4283