Arsenał minionych wieków
W działaniach lądowych przełom nastąpił podczas wojen napoleońskich, kiedy to korzystano z technicznych udoskonaleń Francuza Gribeauvala, a natężenie ognia armatniego w polu wzrosło do niespotykanych dotychczas rozmiarów. Znacznie wcześniej, bo już około połowy XVII wieku, artyleria spowodowała zmiany w morskiej sztuce wojennej.
Od galeonu do liniowcaW czasie zmagań Anglików z Holendrami narodził się szyk liniowy, a galeon przekształcił się w potężną artyleryjską baterię, czyli okręt liniowy. Jednostki tego typu płynęły w szyku torowym za okrętem flagowym, starając się maksymalnie wykorzystać ustawione wzdłuż burt armaty. Pojedynek ogniowy był zasadniczym, a czasami jedynym sposobem walki - artylerzyści stanowili 2/3 załogi, abordaż zszedł do roli drugorzędnej.
Okręt liniowy różnił się od galeonu, dotychczasowego króla mórz, przede wszystkim prostą linią kadłuba, który w przekroju poprzecznym zbliżony był do jaja. Nadbudówki, rufowa i dziobowa, zostały niemalże zrównane pod względem wysokości z pokładem. Omasztowanie składało się z trzech masztów, do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta