W poezji i prozie, w bajce i paszkwilu
W 1949 roku Władysław Broniewski napisał poemat "Opowieść o życiu i śmierci Karola Świerczewskiego, robotnika i generała" rozpoczynający się taką oto strofą:
Nie o każdym śpiewają pieśni, nie każdemu stawiają pomnik, pieśni nieraz historia przekreśli, pomniki zburzą potomni.
Wiele lat później, w 1976 roku, Andrzej Chciuk w dalekim Melbourne tak inicjował wiersz "Anders":
Nie każdemu wielkiemu z wodzów, generałów poeci piszą wiersze, a lud śpiewa pieśni kiedy od nas już odszedł, gdy go już nie stało. Nie wszystkim bohaterom naród swe pomniki wznosi z czystej pamięci - bo wielu przekreśli jeśli imię ich hasłem nie było i krzykiem.
Podobieństwo jest uderzające, ale nie ma w tym nic wyjątkowego i na pewno nie rozpoczynałbym artykułu o postaci Władysława Andersa w literaturze polskiej od poematu o "Walterze", gdyby Broniewski nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta