Adamek dostał pieniądze
Tomasz Adamek otrzymał wreszcie honorarium za swój ostatni, wygrany pojedynek z Panamczykiem Luisem Pinedą . - Bogusław Bagsik dotrzymał słowa. Pieniądze, zgodnie z umową, wpłynęły już na moje konto - powiedział "Rz" Adamek. Polak podczas ostatniego spotkania z przedstawicielami sponsora (szwajcarska firma CENG) zagroził, że jeśli do 10 sierpnia nie otrzyma należnej kwoty za walkę, którą stoczył 6 czerwca w katowickim Spodku, zerwie umowę. Teraz znów z optymizmem patrzy w przyszłość. - Być może kolejny pojedynek stoczę 13 października w Moskwie, przed walką Evandera Holyfielda z Sułtanem Ibragimowem. Szczegóły poznam w przyszłym tygodniu - mówi Adamek.
j.p.