Problem wrażliwości
Fundacja Helsińska edukuje
Problem wrażliwości
Najczęściej, gdy uskarżamy się na nienadążanie prawa za życiem, pretensje kierujemy przeciw złym przepisom. One są winne temu, że "nowe" niedostatecznie szybko zastępuje "stare". To jednak bardzo uproszczona wizja świata. Nierzadko bowiem problemem są braki w świadomości tych, którzy prawo mają stosować. Oto "Polityka" z 29 lipca br. donosi: "Sąd Wojewódzki we Wrocławiu będzie chwalony. Za to, że 13 lipca wydał wyrok w sprawie przeciwko spółce Awizo. Spółka ta zawiadomiła Stanisława M. ze Szczecina o wygraniu 200 mln starych złotych, ale pieniędzy nie chciała mu wypłacić. Awizo -- argumentowł mec. Andrzej Zieliński, pełnomocnik pana M. -- złożyła powodowi oświadczenie woli, skierowane do konkretnego adresata i zawarła z nim umowę: kupi coś w spółce, to nagroda na pewno będzie mu wypłacona. Kupił więc, ale pieniędzy nie dostał.
Sąd uznał, że w tym stanie rzeczy pozew jest uzasadniony i zasądził od Awizo na rzecz pana M. 20 tys. nowych zł oraz zwrot kosztów procesu. Jest to pierwszy, precedensowy wyrok, jaki zapadł w Polsce w takiej i podobnych sprawach, które dotąd były zwykle oddalane".
Dwie kwestie zwracają tu uwagę. Po pierwsze, stanowisko sądu: przecież nic się w prawie nie zmieniło. Rozstrzygnięcie zapadło, choć wcześniejsze, podobne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta