Adrenalina za pół miliona euro
Marek Mielniczuk : Ten obraz to doskonały przykład kunsztu malarskiego Brandta. Temat dzieła jest na wskroś polski. Obraz cały czas należał do bogatej francuskiej rodziny, która w 1870 roku kupiła go po wystawie światowej w Paryżu. Obraz wymagał odpowiedniego transportu i ubezpieczenia. Jest w doskonałym stanie, przed zakupem oglądałem go w promieniach UV, nie ma żadnych przemalowań. Zostanie poddany jedynie czyszczeniu. Proponowano mi już sprzedaż za nieco wyższą cenę. Mam jednak inne plany. Chcę wystawić go w krajowych muzeach. Wydam katalog.
Mogłem kupić tak drogi obraz tylko dlatego, że akurat udało mi się sprzedać nieruchomość. Ten zakup doprowadził do rynkowego przełomu, jeśli chodzi o handel polskim malarstwem XIX wieku, zwłaszcza z kręgu akademii w Monachium, którą ukończył Józef Brandt. Po ogłoszeniu rekordowej ceny 450 tys. euro na krajowym rynku wzrósł popyt na to malarstwo, wyraźnie wynika to z notowań.
Przecież atrakcyjna nieruchomość to...Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta