Wytykanie błędów sędziom nie godzi w ich niezawisłość
Praca sędziego podlega kontroli sądu drugiej instancji. Ale nieraz nie wystarczy uchylenie wyroku, trzeba wytknąć sędziemu osobiste zaniedbanie lub błąd
Niezawisłość i powaga urzędu sędziego musi się łączyć z efektywnym systemem oceny jego pracy, choć w praktyce bywa to trudne.
Sędziowski wytyk
Pokazuje to sprawa Elżbiety Z., sędzi sądu rejonowego w jednym z mazowieckich miast powiatowych. Pozwała ona Sąd Okręgowy w Płocku (przełożony nad jej sądem) za to, że w jednej sprawie (potem się to powtórzyło) skorzystał z tzw. wytyku sędziowskiego, wskazując na dwa poważne błędy w wydanym przez sędzię wyroku. Mimo śmierci jednej ze stron procesu nadal go prowadziła (nie zawiesiła postępowania), a w wyroku wskazała wśród pozwanych „spadkobierców” zmarłego. SO nakazał ponowne rozpoznanie sprawy.
Wytyk sędziowski reguluje art. 40 prawa o ustroju sądów powszechnych: sąd odwoławczy (apelacyjny lub okręgowy) w razie stwierdzenia przy rozpoznawaniu sprawy oczywistej obrazy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta