Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jak używać wiedźmińskiego miecza

02 listopada 2007 | Ekonomia | Andrzej Krakowiak
źródło: thewitcher.com

Michał Kiciński i Marcin Iwiński - ich historia jest jak spełnienie marzeń każdego fana gier komputerowych. Właściciele CD Projektu przekuli swoją największą pasję w dochodowy, szybko rozwijający się biznes. Właściwie marzy o tym również cała rzesza ludzi, którzy z komputerami nie mieli nigdy nic wspólnego – pisze Andrzej Krakowiak

Warszawska firma, największy w Polsce wydawca gier komputerowych, przeżywa najważniejszy moment w swojej dotychczasowej historii. Tydzień temu na sklepowe półki trafiła gra „Wiedźmin”, oparta na bestsellerowych powieściach Andrzeja Sapkowskiego. To pierwsza produkcja stworzona od podstaw przez spółkę znaną do tej pory ze spolszczania (i tworzenia innych wersji językowych) światowych hitów elektronicznej rozrywki.

Książki o przygodach Geralta z Rivii podbiły serca fanów fantastyki w wielu krajach. Założyciele CD Projektu wierzą, że przygotowana przez ich zespół gra co najmniej powtórzy literacki sukces. Szanse ma duże: dzięki bardzo sprawnej, prowadzonej od dawna akcji promocyjnej, „Wiedźmin” to jedna z najbardziej oczekiwanych w tym roku komputerowych premier. – Skala oczekiwania na grę jest w Polsce porównywalna z oczekiwaniem na książki o Harrym Potterze – mówił „Rz” kilka dni przed premierą „Wiedźmina” Michał Kiciński.

Najważniejsza konsekwencja w działaniu

Spotykamy się w siedzibie firmy na warszawskiej Pradze-Północ. Kilkupiętrowy budynek (CD Projekt zajmuje dwa piętra), jak dwie krople wody podobny do paru innych, które stoją wokół. Na niebie ciężkie chmury, lodowaty wiatr i zacinający deszcz. Docieram na miejsce przemoczony i zły, ale już po chwili zaczynam się uśmiechać.

Rozgardiasz i twórczy nieład – to...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 7853

Spis treści

Ekonomia

Amerykański arbiter Eureko był bezstronny
Bank na celowniku
Bankom centralnym warto ufać
Barierą fachowcy
Coraz więcej niesztampowych reklam
Cytat dnia
Czechy: lepsze prognozy
Czeski przypadek – podatek liniowy
DGT zbuduje łączność na granicy
Dystrybucja napędza wyniki CEDC
Ekożywność nie zachwyca
Eldorado polskiej farmacji
Euro wciąż bije dolara, złoty tracił
Fuzja na rynku kosmetycznym: Dax Cosmetics kupił Celię
Inflacja zmorą rynków
Jak używać wiedźmińskiego miecza
Kalendarium gospodarcze
Komentarz giełdowy
Komisja zainteresowała się OFE
Komiwojażer wciąż atrakcyjny
Liczba dnia: 40,1 procent Polaków nic nie zaoszczędzi
MAN: lepsza prognoza
Miliard za broń z Bumaru
Miły i twardy jak stal
Nestle kontra Mokate
Niebo nad Rosją bez Lufthansy
Nieproszona oferta z USA
Niezła przyszłość leasingu
Niższe opłaty przy zatrudnianiu cudzoziemców
Orkla: zysk z finansów
Ostre spadki na Wall Street
Oszczędzanie na lokatach bankowych wciąż jest niemodne
Platformy rywalizują promocjami
Polska w sieci energetycznej?
Pościg za akumulatorem
Przedsiębiorstwo: Polska
Rekordowy wzrost inflacji w strefie euro
Ropa nie da nam odpocząć
Ropa znów drożeje
Rosyjska kontrola polskiej żywności
Silesia na sprzedaż
Skromny wzrost w autobusach
Sprostowanie
Sprzedaż Yukos Finance anulowana
Szwecja zaogniła spór o trasę gazociągu północnego
UKE zakwestionował koszty TP SA
Uwaga, dług publiczny szybko rośnie
Vattenfall: pomogły Niemcy
Z PZU na szefa Generali
Zmiany w FAP
Zmiany w NBP
Łódzki technopark pełen pomysłów
Świat reformuje gospodarkę szybciej niż Polska
Zamów abonament