Czy Boni powinien w rządzie odpokutować grzechy
Dwugłos
Joanna Lichocka
Michał Boni mógł to zrobić już wtedy, gdy jego nazwisko pojawiło się na liście Macierewicza. Wówczas się jednak nie odważył. Wybrał kłamstwo i fałszywe święte oburzenie.
Trwał w tym wiele lat, ale musiał chyba wiedzieć, iż opowiadano sobie o tym, że dał się złamać. – Bałem się utracić twarz. Proszę o wybaczenie. Jest mi wstyd. Przepraszam – to jego dzisiejsze słowa. Warto – mimo świadomości, że wyznanie to jest ceną, za jaką może zostać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta