Porażka Prokomu
W drugiej kolejce grupy A Euroligi Prokom Trefl Sopot przegrał w Kownie z mistrzem Litwy Żalgirisem 72:82 (31:16, 11:19, 8:21, 22:26). Po pierwszej kwarcie, wygranej piętnastoma punktami przez mistrzów Polski, wydawało się, że zespół z Sopotu – mimo nieobecności Dajuana Wagnera (skręcona kostka) – może ten mecz wygrać. Powtórzyła się jednak sytuacja z inauguracyjnego spotkania z CSKA w Gdańsku. W drugiej kwarcie, gdy na parkiecie znaleźli się rezerwowi Prokomu, nie miał kto zdobywać punktów. Rywale odrabiali straty i po przerwie wyszli na prowadzenie. Po akcjach Travisa Besta i Milana Gurovicia w 36. minucie goście doprowadzili do remisu 67:67, ale błędy w końcówce zadecydowały o drugiej porażce Prokomu w rozgrywkach. Najwięcej punktów dla drużyny z Sopotu zdobyli Best i Gurović – po 20, Donatas Slanina – 14 i Ruben Wołkowyski – 9.
m.c.