Specagencja od długu
Obsługą zadłużenia ma się zająć specjalnie powołana do tego agencja. Według PO instytucja wydzielona z resortu finansów działałaby sprawniej, byłaby tańsza i niezależna od polityki
– Zewnętrzna instytucja mogłaby dużo sprawniej i taniej zarządzać zadłużeniem naszego kraju, które dziś wynosi ponad 545 mld zł, a do 2010 roku ma wzrosnąć do 697 mld zł – powiedział „Rzeczpospolitej” szef Klubu PO Zbigniew Chlebowski. – Rocznie na jego obsługę wydajemy prawie 30 mld zł. Myślę, że możliwe byłyby tu spore oszczędności.
Jego zdaniem w takiej agencji mogliby pracować bardziej kompetentni, lepiej przygotowani do tej roli eksperci, których można by ściągnąć z rynku, płacąc im znacznie więcej niż obecnym urzędnikom w ministerstwie.Chlebowski uważa, że na ich wynagrodzenie wcale nie musiałyby pójść większe pieniądze niż obecnie. – W resorcie jest ogromny departament zajmujący się długiem – wyjaśnia szef klubu. – Za te same pieniądze można by...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta