Zrobić zakupy jak prawdziwy paryżanin
Czy przez parę godzin można poznać smaki stolicy Francji? Korzystając z fachowych rad, odwiedziłem najlepsze sklepy Paryża z jedzeniem
Centrum Paryża, gdzie zwykle koncentruje się turystyczne życie, nie jest duże, ale pocięte siatką ciasno zabudowanych ulic. Paryż przestał już być stolicą odgrywającą wiodącą rolę w wielkiej polityce i biznesie, ale nadal przoduje w modzie, sztuce i kuchni. Turyści z całego świata przyjeżdżają tłumnie, by oblegać butiki, wystawać w kolejkach do galerii lub cierpliwie czekać na wolny stolik w którejś ze słynnych restauracji czy kawiarni. W Café de Flore, Les Deux Magots, La Coupole nie przesiadują już Sartre, Camus i inni wielcy intelektualiści. Ale można trafić tam na gwiazdę ekranu lub estrady.
Modna szóstka
Wizyta w słynnej restauracji nie wszystkich zadowala. Wielu chciałoby się poczuć – choćby przez jeden dzień – jak prawdziwy mieszkaniec Paryża i samemu zrobić zakupy. Na przeszkodzie stoi nie tylko nieznajomość języka, ale też realiów: nie wiadomo, gdzie kupić dobry ser, pieczywo czy wino.Michael Erwin, wychowany w Anglii i edukowany w Szwajcarii Amerykanin o polskich korzeniach, który jest szefem luksusowego hotelu Victoria Palace, wpadł na pomysł, jak ułatwić życie turystom. Napisał dla nich przewodnik.
Szósta dzielnica to jedna z mniejszych paryskich gmin, raczej spokojna mieszkaniówka. Wchodzi częściowo w skład Dzielnicy Łacińskiej, może się poszczycić wieloma miejscami godnymi uwagi. Są to m.in. Ogród Luksemburski, bazyliki St-Sulpice i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta