Pogorzelcy z Ochoty mają już nowy dom
Jedenastoosobowa rodzina z ul. Opaczewskiej 28, której pierwszego dnia świąt spaliło się mieszkanie, ma już nowy dom. Klucze do 87-metrowego mieszkania przy tej samej ulicy dostał wczoraj od władz dzielnicy Józef Błażejewski.
– Całe szczęście, że wszyscy żyjemy. Choć czworo dzieci leży w szpitalu. Najbardziej poparzona Paulina poleciała wczoraj helikopterem do specjalistycznego szpitala pod Szczecinem – mówi Błażejewski, głowa rodziny. – Z pożaru uciekłem w kapciach i koszuli. Niczego nie udało się uratować.
Aby przenieść się do nowego lokum, trzypokoleniowa rodzina potrzebuje właściwie wszystkiego: odzieży, sprzętu AGD, mebli, pościeli, żywności i pieniędzy. Dary można przynosić od dziś do urzędu dzielnicy przy ul. Grójeckiej 17a, pokoje nr 370 i 371.