Seks, zdrada i polityka według reżysera Anga Lee
Erotyka na ekranie. W piątek premiera filmu Anga Lee, który w USA i Azji wywołał burzę z powodu śmiałości obyczajowej. Kino azjatyckie ostatnio coraz częściej szokuje scenami pełnymi ostrego seksu. A wyrafinowany erotyzm wcale nie wiąże się z miłością
Azja, która stworzyła Kamasutrę, wielką rozprawę o sztuce uwodzenia i kochania, dziś patrzy na seks inaczej. Zmienia się rola kobiety w społeczeństwie, odchodzą tradycyjne gejsze. Zmienia się również podejście do erotyki, która – podobnie jak w zachodniej kulturze – nabiera różnych znaczeń.
Miłość po japońsku
Pod koniec lat 70. Nagisa Oshima zelektryzował publiczność dwoma filmami, których omal nie przypłacił sądowym wyrokiem za obrazę moralności. W „Imperium namiętności” i „Imperium zmysłów” Japończyk pokazywał najbardziej pierwotne instynkty człowieka i pożądanie tak silne, że aż przekraczające granice śmierci. Jednak to ciągle był film o szaleństwie i namiętności.
W „Ostrożnie, pożądanie” seks pełni już inną rolę. Młoda Chinka Wong Chia ma w czasie japońskiej okupacji Szanghaju w 1942 roku wystawić opozycjonistom skazanego na śmierć polityka-kolaboranta. Może to zrobić tylko w jeden sposób: zostając jego kochanką. Ale przyzwyczajony do poddańczego posłuszeństwa tyran chce kobietę zdominować i upokorzyć. Wie, że chwile własnej słabości mogą go drogo kosztować. Seks – zanim tych dwoje kochanków zwiąże – jest drapieżny, dziki, chwilami wręcz sadystyczny. To element...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta