Mowa twarzy szefa
Czy można ocenić sukces firmy tylko na podstawie analizy zdjęcia jej prezesa?
Amerykańscy psychologowie z Tufts University twierdzą, że tak. Na dowód przedstawili wyniki badania przeprowadzonego wśród 100 studentów w USA, którzy oceniali fotografie szefów 25 najlepszych i 25 najsłabszych firm z listy tysiąca największych spółek magazynu „Fortune”. Na podstawie zdjęć twarzy menedżerów oceniali ich kompetencje, dojrzałość, talent przywódczy i autorytet. Potem porównano te opinie z wynikami firm.
Chociaż autorzy badania zrobili wszystko, by upodobnić fotografie szefów (zdjęcia były czarno-białe i niepodpisane), okazało się, że i tak studenci trafnie rozróżniali menedżerów odnoszących sukcesy i tych słabszych. Ci pierwsi zwykle byli oceniani jako dojrzali, kompetentni przywódcy z autorytetem.
Zdaniem autorów badania opisanego w magazynie „Psychological Science” jego wyniki potwierdzają związek między wyglądem danej osoby a jej osiągnięciami. To sugestia dla inwestorów i analityków, że warto spojrzeć, jak wygląda szef spółki, w którą inwestują.