Rekonkwista: mit i rzeczywistość
Wydarzyło się to niemal w tym samym miejscu, gdzie ponad tysiąc lat wcześniej Scypion pokonał Kartagińczyków. Niedaleko Bailén na północy Andaluzji, pod Las Navas de Tolosa, Maurowie dostali w 1212 roku tęgie lanie od połączonych sił chrześcijańskich królestw. Był to punkt zwrotny w dziejach trwającej prawie 800 lat rekonkwisty. Od tej chwili dni – no dobrze, nie przesadzajmy – dziesięciolecia obecności arabsko-berberyjskiej na Półwyspie Iberyjskim były policzone
Początki rekonkwisty giną w pomroce dziejów i szybko powlekła je warstwa mitologicznego lukru: że to niby garstka Wizygotów schroniła się przed Arabami i Berberami w górach Asturii i tam utworzyła punkt wypadowy do odzyskania utraconych ziem. Tymczasem nie odzyskiwali ich ci, którzy je utracili. Słowem: nie było rekonkwisty, tylko konkwista. Owszem, część wizygockiego możnowładztwa uciekła przed Arabami i Berberami w góry, ale nie podporządkowała sobie tamtejszych górali. Na Półwyspie Iberyjskim powietrze górskie od wieków czyniło wolnym. Element...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta