Nie każdy może używać nazw „kasa” i „bank”
Jeden niefortunnie postawiony przecinek w prawie bankowym zawężył krąg osób, które mogą odpowiadać za swoją działalność
Prokurator oskarżał Romana K. o to, że w 2004 r. przez kilka miesięcy bez zezwolenia prowadził działalność gospodarczą pod nazwą Polskie Consorcjum Usługowe. Rzecz w tym, że świadczył usługi bankowe i używał w swej nazwie przy przyjmowaniu wpłat określeń „bank” i „kasa” zastrzeżonych dla instytucji bankowych.
Dwa lata...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta