Turecki rząd jednak legalny
Rządząca Turcją partia była o włos od rozwiązania. Zabrakło do tego głosu jednego sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Skończyło się na karze finansowej
Na wczorajszy werdykt Turcy od miesięcy czekali z niepokojem. Od kiedy 14 marca prokurator zarzucił przywódcom mającej islamskie korzenie Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP), że podejmuje działania uderzające w świecki system prawny w Turcji, kraj pogrążył się w poważnym kryzysie politycznym. Prokurator zażądał bowiem zdelegalizowania AKP, wstrzymania dotacji z budżetu państwa i wydania zakazu działalności ponad 70 czołowym politykom tego ugrupowania, w tym prezydentowi i premierowi. Na zarzuty szybko zareagowali zagraniczni inwestorzy. Kursy akcji poszybowały w dół.
Wczoraj, po trzech dniach obrad, Trybunał Konstytucyjny wreszcie ogłosił werdykt: za...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta