Pracodawca: dekoltem w stronę klienta
Właściciel jednej z restauracji zażądał od kelnerek, by powiększyły dekolty w strojach służbowych. Za takie pomysły można słono zapłacić
Sezon wakacyjny nie jest długi – właściciele barów i ogródków piwnych chcą za wszelką cenę zdobyć klientów. Szkopuł w tym, że odbywa się to czasem z naruszeniem dóbr osobistych ich pracowników, m.in. poprzez zmuszanie ich do noszenia kontrowersyjnych strojów służbowych. Firma może narzucić pracownikom służbowy uniform, ale nie ma w tej mierze całkowitej dowolności.
– To nie pierwsze tego typu zdarzenia. Kilka lat temu mieliśmy sprawę spółki odzieżowej, której pracownice sprzedające jej kolekcję strojów miały na plecach napis „Jestem suką”. W tym wypadku mieliśmy do czynienia z ewidentnym naruszeniem dóbr osobistych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta