Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Stracić głowę na gór szczycie

22 października 2008 | Nauka | Aleksandra Stanisławska
Zdobywanie najwyższych szczytów ma nie tylko aspekt sportowy. Okazuje się,  że grozi  to poważnymi zakłóceniami fizjologicznymi.     Wielu znakomitych wspinaczy  o nienagannej kondycji  i nieludzkiej wręcz wytrzymałości fizycznej przegrywa  z chorobą górską
źródło: AFP
Zdobywanie najwyższych szczytów ma nie tylko aspekt sportowy. Okazuje się, że grozi to poważnymi zakłóceniami fizjologicznymi. Wielu znakomitych wspinaczy o nienagannej kondycji i nieludzkiej wręcz wytrzymałości fizycznej przegrywa z chorobą górską

Każda wyprawa wysokogórska przynosi uszczerbek komórkom nerwowym, nawet jeśli alpinista tego nie odczuwa – donoszą naukowcy. Drobne zmiany w tkance mózgowej sprawiają, że pogarsza się przede wszystkim pamięć i sprawność ruchowa

Himalaiści doskonale wiedzą, że powyżej 7900 metrów zaczyna się tzw. strefa śmierci, w której dla własnego dobra powinno się przebywać jak najkrócej. Ponieważ jest tam tylko jedna trzecia tej ilości tlenu co na poziomie morza, wspinaczom grozi niedotlenienie, w tym również mózgu. Jednak mało kto zdawał sobie do tej pory sprawę z tego, że niedobór tlenu uszkadza komórki nerwowe już na znacznie mniejszych wysokościach.

Niedotlenienie to nasz największy wróg w górach wysokich. Jest główną przyczyną choroby górskiej prześladującej w swojej łagodniejszej formie niemal wszystkich wspinaczy. Polega ona na bólach głowy, nudnościach, zaburzeniach oddychania, widzenia czy koncentracji. Częstą postacią tej choroby jest obrzęk płuc, które napełniają się płynem przesiąkającym z naczyń włosowatych. Rzadziej dochodzi do obrzęku mózgu. Wraz z nim pojawiają się bóle głowy i straszliwe zmęczenie, któremu wielu alpinistów...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8149

Spis treści

Raport o elektronicznej inwigilacji

Zamów abonament