Nie powstrzymał zbrodni, więc dlaczego ma zostać świętym?
Oczywiście Pius XII nie zabił żadnego Żyda. To zrobili narodowi socjaliści i ich pomocnicy. Ale gdyby tacy ludzie jak papież zdobyli się na zdecydowane działania, być może dałoby się ograniczyć rozmiar tragedii – twierdzi Efraim Zuroff, szef Centrum Szymona Wiesenthala
Rz: Dlaczego Izrael i środowiska żydowskie – jak ocenia część katolickich komentatorów – „szantażują” Watykan w sprawie beatyfikacji Piusa XII?
Zaraz, zaraz! Zdecydowanie sprzeciwiam się używaniu takiego terminu! Jak to „szantażują”? To nie żaden szantaż, tylko walka o prawdę historyczną w bardzo ważnej dla nas kwestii. Określenia, jakiego pan użył, mogą używać tylko ekstremistyczne katolickie media i organizacje.
Ale czy to rzeczywiście dobry pomysł, żeby wywierać tak silną presję na Kościół katolicki?
Tak, bo mamy do czynienia z bardzo dwuznaczną sytuacją. Papież był moralnym przywódcą zachodniego świata. Miał wielką władzę, cieszył się estymą i szacunkiem. I nie użył żadnego z tych narzędzi, aby powstrzymać jedną z największych zbrodni w historii ludzkości.
To prawda: wielu poszczególnych księży ratowało Żydów. W wielu zakonach i kościołach znaleźliśmy schronienie. Ale nie działo się to dzięki Piusowi XII, który nie wysłał żadnego oficjalnego rozkazu do księży:
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta