Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Giovanni w Dublinie

20 listopada 2008 | Sport | Paweł Wilkowicz
Trapattoni na ławce rezerwowych to czasem spektakl ciekawszy niż mecz
autor zdjęcia: John Macdougall
źródło: AFP
Trapattoni na ławce rezerwowych to czasem spektakl ciekawszy niż mecz

Irlandia – Polska: Od 30 lat krąży po Europie. Teraz to Irlandczycy odkrywają, że Giovanni Trapattoni bywa tak śmieszny, że aż straszny

Na ławce rezerwowych na stadionie Croke Park usiadł w środę wieczorem trener z zagranicy. Siwowłosy, ale z nienaganną sylwetką. Elegancki i smukły, choć niewiele mu brakuje do siedemdziesiątki.

Właściwie na ławce usiadł tylko na krótko, woli podczas meczu stać albo krążyć przy linii, wymachując rękami i mówiąc coś do siebie. Jest lubiany w swojej ojczyźnie za ten entuzjazm, za niewyparzony język podczas konferencji prasowych oraz poczucie humoru. W kraju, w którym teraz pracuje, też to doceniają.

Wybuchy złości

Ale jest też wiele rzeczy, którymi trener Irlandczyków drażni. Powołuje tylko tych piłkarzy, do których jest przekonany, a na podpowiedzi reaguje wybuchami złości. Od piłkarzy strzelających bramki w silnych zagranicznych ligach woli czasami żółtodziobów, na których nie poznali się jeszcze nawet w ich klubach. Przypomina, że to on w międzynarodowym futbolu przepracował ponad 30 lat i widzi pewne rzeczy lepiej.

Jego przeciwnicy – a tych nie brakuje, zwłaszcza wśród dawnych piłkarzy kadry – powtarzają, że to wyrzucanie pieniędzy w błoto, bo trener największe sukcesy odnosił w latach 80. z klubem, który był tak silny, że wygrywałby i bez niego.

Ten starszy pan to nie Leo Beenhakker, ale podobieństwa są nieprzypadkowe. Zagraniczni fachowcy do wynajęcia – nie daj Boże starsi i dobrze opłacani – wszędzie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8172

Spis treści
Zamów abonament