Dwie zbrodnie, dwie miary
Polscy kombatanci i Kresowianie są rozgoryczeni faktem, że prezydent Lech Kaczyński wybiera się na Ukrainę na obchody 75. rocznicy wielkiego głodu. Nie dlatego, że nie szanują pamięci ofiar zaplanowanego przez Stalina ludobójstwa. Po prostu pamiętają, jak polski prezydent uchylił się cztery miesiące wcześniej od udziału w obchodach 65. rocznicy rzezi wołyńskiej.
„Rzeczpospolita” szanuje starania prezydenta Kaczyńskiego zmierzające do przyciągnięcia Ukrainy do Europy. Nie lekceważy też ukraińskich dążeń niepodległościowych i trudności, z jakimi borykają się nasi sąsiedzi, odbudowując swą narodową tożsamość. Ale dobre relacje Polski z Ukrainą nie mogą być budowane na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta