Teraz biją naszych?
Andrzejowi Morozowskiemu i Tomaszowi Sekielskiemu najwyraźniej przewróciło się w głowie. A może byli tak naiwni, że na poważnie wzięli frazes „dziennikarz jest krytyczny wobec każdej władzy”, którym medialni bojownicy antypisowscy maskowali swe zaangażowanie w propagandową walkę z poprzednią ekipą?
W każdym razie pozwolili sobie zapomnieć, że obecny rząd „uspokoił sytuację”, „zaprzestał dzielenia Polaków”, „przywrócił normalność” i że nie wolno go krytykować, bo za rogiem wciąż czają się Kaczyńscy. Potraktowali ministra tego rządu jak nie swojego, udowadniając mu na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta