Puste nominacje, czyli sędziowski absurd
Prezydent Lech Kaczyński musi wręczyć jeszcze ponad 700 nominacji sędziowskich na stanowiska, które nie istnieją
To efekt częstych, nieprzemyślanych zmian w ustawie – Prawo o ustroju sądów powszechnych.
W miniony czwartek prezydent wręczył 94 nominacje, głównie na stanowiska sędziów okręgowych w sądach rejonowych. Kolejne przed nim.
– To absurd – zgodni są wszyscy.
Nic z tym jednak zrobić nie można. Zarówno Ministerstwo Sprawiedliwości, Krajowa Rada Sądownictwa, jak i prezydent muszą postąpić tak, jak każe im nowelizacja ustawy. A ta, mimo że od 22 stycznia zlikwidowała awanse poziome, nakazała rozpoznać wszystkie wnioski złożone przez sędziów. Prezydentowi zostało jeszcze do wręczenia ok. 700 pustych nominacji. Pustych, bo na stanowiska, których już nie ma.
Krótki awans
Do likwidacji awansów poziomych, czyli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta