Dwie dekady pajęczyny
„Niejasne, ale ekscytujące” – taka była pierwsza recenzja pomysłu zbudowania World Wide Web. W piątek jej twórcy świętowali 20. rocznicę stworzenia fundamentu dzisiejszego Internetu
13 marca 1989 roku na biurko Mike’a Sendalla w Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych CERN trafiła teczka z napisem „Zarządzanie informacją: propozycja”. Autorem dokumentu był Tim Berners-Lee – fizyk i programista, którego celem było opracowanie metody przeglądania danych o eksperymentach prowadzonych w CERN. Berners-Lee zaproponował utworzenie systemu, w którym kolejne dokumenty będą połączone ze sobą, a tworzyć i czytać je będzie można przez sieć komputerów. Sendall wprawdzie nie do końca rozumiał pomysł swojego pracownika, ale dał projektowi zielone światło. Narodziła się światowa pajęczyna, World Wide Web.
Coś wtedy wisiało w powietrzu. WWW po prostu musiała powstać – mówi Cailliau
W ciągu kilku miesięcy Berners-Lee wraz z Robertem Cailliau stworzyli wszystko, co było do realizacji tego pomysłu potrzebne. Opracowali język...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta