Rosołek voodoo i odtrutki
Kiedy nie mam pomysłu na dobry obiad, gotuję rosół. Zdania na temat tej zupy są podzielone. Niektórzy twierdzą, że jest ciężkostrawny. Ale jest też nazywany żydowską penicyliną.
Wiadomo, że jest bazą wszystkich zup. Może z wyjątkiem zupy nic. Czy na drobiu, wołowinie czy na rybach, ma opinię doskonałego środka łagodzącego skutki nadużycia alkoholu. W Polsce jako leciutki rosołek z kury.
Bardziej przekonuje mnie wersja chińska z doprawionej imbirem, solą i mąką kartoflaną drobniuteńko posiekanej białej ryby. Miesza się to jeszcze z ubitym na sztywno białkiem i nakłada łyżką na wierzch wrzącego bulionu drobiowego. Masa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta