Wyrzut sumienia
Anglicy mają problem: cieszyć się z sukcesów dopingowego banity Dwaina Chambersa czy wprost przeciwnie – wstydzić się za niego
Kibiców kusi hasło „wybierzmy przyszłość”. Mieli satysfakcję ze złotego medalu i halowego rekordu Europy (6,42 sekundy) Chambersa. Wolą nie pamiętać, że dla wielu jest on symbolem tego, co w sporcie najgorsze.
Jak uznać za uczciwego człowieka, który właśnie wrócił do lekkiej atletyki po dwuletniej karze za doping i biega szybciej niż wtedy, gdy każdy dzień – jak napisał w swej książce – zaczynał od śniadania z testosteronu?
Reakcje mediów były różne. „Times” zacytował opinię szwedzkich naukowców z uniwersytetu Umea: – Morfologiczne zmiany wywołane stosowaniem testosteronu i sterydów anabolicznych są długotrwałe, a być może nawet będą się utrzymywać do końca życia.
Ożywcza szczerość
Gazeta uznała jednak zwycięstwo Chambersa w Turynie za „świetne” i stwierdziła, że zrehabilitowało go to w reprezentacji. Przyznanie się do stosowania sterydowych koktajli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta