Pierwszy ruch „Bobo”: mobilizacja napastników
Dzisiejszym ćwierćfinałowym meczem Pucharu Polski przy Konwiktorskiej z Cracovią (godz. 20) nowy trener Bogusław Kaczmarek rozpocznie pracę w Polonii.
Właściciel „Czarnych koszul” Józef Wojciechowski marzy o tym, by zbudować wielki klub. Pierwszym krokiem do tego celu ma być awans do europejskich pucharów. Jednak w trzech wiosennych meczach Polonia zdobyła tylko punkt, co sprawiło, że wywalczyć przepustkę do Europy przez ekstraklasę będzie ciężko. Dlatego dla „Czarnych koszul” rozgrywki o Puchar Polski są ważne, bo ich stawką jest start w eliminacjach do Pucharu UEFA.
– Z takim składem powinniśmy zapewnić sobie miejsce gwarantujące udział w europejskich rozgrywkach. Czy stanie się to przez Puchar Polski, czy przez ligę – to ma mniejsze znaczenie
– przekonuje jednak Kaczmarek, który największy problem ma ze skutecznością napastników.
– Przez dwa dni niewiele mogłem zrobić. Próbowałem ich dowartościować. Zobaczymy, czy się udało – mówi „Bobo”.