Burmistrzowie ze Stasi
W Brandenburgii agenturalna przeszłość wcale nie przeszkadza w karierze
Peter Wittstock pozostanie burmistrzem niewielkiego miasteczka Milow w Brandenburgii, chociaż w czasach NRD szpiegował sąsiadów i donosił na nich służbie bezpieczeństwa – Stasi. Tak postanowiła większość mieszkańców w niedzielnym referendum. – Za pozostaniem burmistrza głosowała przede wszystkim nasza młodzież. Zdołał ich przekonać, że to wszystko działo się przed ich przyjściem na świat, a liczy się jedynie przyszłość gminy – mówi „Rz” Holger Schiebold z CDU, członek komitetu społecznego, który doprowadził do referendum. Kilka dni wcześniej znalazł swego kota martwego na wycieraczce, a na klamce wisiała torebka z moczem....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta