Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Serie śmierci

18 kwietnia 2009 | Batalie największej z wojen | Robert Przybylski
Niemiecki karabin maszynowy MG34 na trójnogu
źródło: Archiwum „Mówią Wieki"
Niemiecki karabin maszynowy MG34 na trójnogu
Niemiecki grenadier pancerny z MG42 pod Caen, VII 1944 r.
źródło: Bundesarchiv
Niemiecki grenadier pancerny z MG42 pod Caen, VII 1944 r.
Sturmgewehr StG44
źródło: Archiwum „Mówią Wieki"
Sturmgewehr StG44

Podczas drugiej wojny światowej używano broni maszynowej najróżniejszej klasy i przeznaczenia. Nową broń strzelecką przygotowali też Niemcy, łamiąc zakaz traktatu wersalskiego. Pod koniec lat 20. Rheinmetall zaproponował uniwersalny karabin maszynowy. Dotychczas używany ckm był celny, ale ważył ponad 60 kg, z kolei rkm ważył 6 – 7 kg, ale z powodu mocnego odrzutu trudno było nim celować. Tak powstał MG34 o masie 12 kg.

Broń była celna, lekka i uniwersalna, bo pozwalała strzelać w dzień, w nocy, do celów na ziemi i w powietrzu. Miała lufę, którą można było szybko wymieniać, co było rekomendowane przez producenta, po odpaleniu w trybie automatycznym 250 pocisków.

W 1942 roku fabryka Metall und Lackierwarenfabrik Kurt Grossfuss, która specjalizowała się w produkcji tłoczonych z blachy latarni, uprościła produkcję MG34, wprowadzając MG42. Liczba roboczogodzin spadła o połowę, do 150, a koszt o 24 proc., do 250 RM. Model MG42 miał też dwukrotnie większą szybkostrzelność teoretyczną dochodzącą do 1500 strzałów na minutę. Broń nazywano rozpylaczem lub szpandauem, od nazwy przedmieścia Berlina, w którym mieściła się jedna z fabryk broni. W czasie wojny wyprodukowano 400 tys. tych uniwersalnych karabinów...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8296

Spis treści
Zamów abonament