Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Generałowie na pierwszej linii

18 kwietnia 2009 | Batalie największej z wojen | Grzegorz Łyś
Gen. Stanisław Grzmot-Skotnicki, dowódca GO „Czersk” z Armii „Pomorze”
źródło: Archiwum „Mówią Wieki"
Gen. Stanisław Grzmot-Skotnicki, dowódca GO „Czersk” z Armii „Pomorze”
Gen. Mikołaj Bołtuć, dowódca GO „Wschód”
źródło: Archiwum „Mówią Wieki"
Gen. Mikołaj Bołtuć, dowódca GO „Wschód”
Gen. Józef Kustroń, dowódca 21. Dywizji Piechoty Górskiej
źródło: Archiwum „Mówią Wieki"
Gen. Józef Kustroń, dowódca 21. Dywizji Piechoty Górskiej

Pod wieczór trzeciego dnia Bitwy Warszawskiej, 18 sierpnia 1920 r., w ogrodzie plebanii w Wyszkowie trwa dysputa między proboszczem a jego nieproszonymi gośćmi, Julianem Marchlewskim, Feliksem Dzierżyńskim i Feliksem Konem – przyszłymi wielkorządcami polskiej republiki sowieckiej. Pogawędkę przerywa kanonada.

To ścigający bolszewików wycofujących się spod Radzymina 31. Pułk Strzelców Kaniowskich zaczyna natarcie na mosty na Bugu i miasteczko. Dowodzący nim kapitan Mikołaj Bołtuć nie może wiedzieć, że bagnety jego żołnierzy kładą symbolicznie kres marzeniom o rządach rad w Polsce.

Korespondent wojenny Stefan Żeromski pisze („Na probostwie w Wyszkowie”): „Na odgłos strzałów rozlegających się za Bugiem dr Julian Marchlewski, jego kolega Feliks Dzierżyński, pomazany od stóp do głów krwią ludzką, i szanowny weteran socjalizmu Feliks Kohn dali drapaka z Wyszkowa. Pozostał po nich tylko wielki swąd spalonej benzyny, trochę cukru oraz wspomnienie dyskursów prowadzonych przy stole i pod jabłoniami cienistego sadu”.

Nigdy wcześniej – i nigdy później – Mikołaj Bołtuć nie mieszał się do polityki. Urodzony w Petersburgu syn carskiego generała, Polaka, ukończył szkołę kadetów w Omsku i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8296

Spis treści
Zamów abonament