Uczelnie z limitem przyjęć
Kontrowersyjna nowelizacja ustawy. Dlaczego minister nauki chce decydować, ilu kandydatów może przyjąć publiczna uczelnia
Większy wpływ urzędników na uczelnie publiczne i preferowanie uczelni prywatnych – tego obawiają się eksperci. Ich niepokój budzi pomysł Ministerstwa Nauki, jaki znalazł się w projekcie nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym.
Minister Barbara Kudrycka skieruje go dziś do konsultacji międzyresortowych. Jak ustaliła „Rz”, jest w nim zapis o limitowaniu przez szefa resortu miejsc na studiach na uczelniach publicznych. Teraz szkoły wyższe same decydują, ilu przyjąć studentów. Od ich liczby zależy wysokość dotacji z budżetu.
Limity, których wprowadzenie zakłada projekt, dotyczyłyby uczelni z uprawnieniami do nadawania habilitacji. Ustawa da im prawo samodzielnego uruchamiania nowych kierunków studiów (teraz program studiów zatwierdza minister). Jednak będą je...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta