Trzeba chronić klientów upadającego dewelopera
Irena Buczyńska, prezes Stowarzyszenia Syndyków, Rzeczoznawców i Doradców Gospodarczych
Rz: Czy dużo w ostatnich miesiącach upadło firm deweloperskich i spółdzielni?
Irena Buczyńska: Na razie niewiele. W Warszawie ogłoszono upadłość spółdzielni mieszkaniowej Dom Brzeziny 2000, w Krakowie dewelopera Leopard, a w Lublinie wpłynął wniosek wierzyciela o ogłoszenie upadłości Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Obawiam się jednak, że na jesieni, po wakacjach upadłości może być znacznie więcej.
Taki deweloper czy spółdzielnia to nie jest przecież zwykła firma handlująca pietruszką, budują one i sprzedają mieszkania. Czy prawo upadłościowe chroni kupujących mieszkania lepiej niż innych wierzycieli?
Niestety nie. Osoby, które podpisały z deweloperem tylko umowy przedwstępne i wpłaciły pieniądze na budowę lokalu, traktowane są przez prawo upadłościowe tak samo jak inni...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta