Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

UFO porzuciło Wylatowo

23 lipca 2009 | Kraj | Łukasz Zalesiński jak
Kręgi w zbożu (na zdjęciu w 2003 r.) przyciągały do Wylatowa miłośników pozaziemskich cywilizacji
źródło: Rzeczpospolita
Kręgi w zbożu (na zdjęciu w 2003 r.) przyciągały do Wylatowa miłośników pozaziemskich cywilizacji
Pierwszy w 2000 r. zobaczył piktogramy Jerzy Szpulecki. Dziś macha ręką: – Pan myśli, że ludzie się martwią, że zniknęły? Wielu miało dość
autor zdjęcia: bartosz jankowski
źródło: Rzeczpospolita
Pierwszy w 2000 r. zobaczył piktogramy Jerzy Szpulecki. Dziś macha ręką: – Pan myśli, że ludzie się martwią, że zniknęły? Wielu miało dość

Kręgi w zbożu już się nie pojawiają. Mieliśmy swoje pięć minut. Ale może to nie koniec? – mówi mieszkaniec kujawskiej wsi

„Uwaga! Teren występowania kręgów zbożowych jest terenem prywatnym objętym programem badawczym. Poza wyznaczonymi miejscami nie można: wchodzić na pola, biwakować, zostawiać bez opieki dzieci i psów. Należy za to zachować bezwzględną ciszę”. Podpisano: Urząd Miejski w Mogilnie.

Z tablicy wiszącej na domu Jerzego Szpuleckiego poodpadały litery, powoli zżera ją rdza. Nikt jakoś nie ma chęci jej odnowić. Bo od kilku lat piktogramy na polach już się nie pojawiają. – Pan myśli, że ludzie się martwią? Wielu miało dość. Ile to zboża szło na zmarnowanie... – przekonuje gospodarz.

Wielka energia jakaś

A było tak. Jerzy Szpulecki (rolnik, ok. 60 lat) uwijał się przy budowie domu, gdy zobaczył światło. – Takie czerwone. Wychodziło chyba z jakiegoś statku. Przeleciało nad polem i wysiadła elektryczność. Dostałem od niego jakąś ogromną energię. A potem poszło w stronę Poznania. A na polu został ogromny znak – opowiada.

Był 22 lipca 2000 r. Dla Wylatowa – początek nowej ery.

Odtąd piktogramy pojawiały się regularnie, co roku. Większe i mniejsze. Proste i niezwykle skomplikowane. Zawsze na kilku tych samych polach...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8377

Spis treści
Zamów abonament