Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tajne służby i biznes

23 lipca 2009 | Kraj | Małgorzata Subotić
Prof. Andrzej Zybertowicz zastanawia się, dlaczego, mimo podejrzenia konfliktu interesów, premier nie odwołał szefa ABW
autor zdjęcia: Piotr Nowak
źródło: Fotorzepa
Prof. Andrzej Zybertowicz zastanawia się, dlaczego, mimo podejrzenia konfliktu interesów, premier nie odwołał szefa ABW

Prof. Andrzej Zybertowicz: negocjacje rządu z Rosjanami mogą zagrozić polityce dywersyfikacji dostaw gazu – mówi doradca prezydenta do spraw bezpieczeństwa

Rz: Z instytucji związanej z bezpieczeństwem energetycznym kraju – PGNiG, wyciekły poufne informacje. Jak informuje „Rz”, śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura i CBŚ. Jest pan tym zdziwiony?

Prof. Andrzej Zybertowicz: Nie wydaje mi się to niczym nadzwyczajnym. Nielegalne korzystanie z informacji poufnych zdarza się częściej, niż myślimy.

Jakie informacje o bezpieczeństwie państwa otrzymuje prezydent?

Prezydent może zażądać od instytucji publicznej każdej informacji, którą uzna za istotną. I takie informacje dostaje, choć niekiedy spływają one z opóźnieniem.

O co ostatnio poprosił, a czego jeszcze nie otrzymał?

Jak podała prasa, prezydent zwrócił się do rządu z prośbą o udostępnienie treści kontraktu na skroplony gaz z Kataru oraz instrukcji na negocjacje z Gazpromem w sprawie nowego kontraktu. 

Dlaczego prezydenta zainteresowały teraz sprawy gazowe?

Wydaje się, że jesteśmy w momencie krytycznym z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego. Do prezydenta dotarły informacje, że istnieje ryzyko zawarcia długoterminowej umowy z Gazpromem na zbyt wysoki poziom dostaw gazu. Na tyle wysoki, że mogący zagrozić polityce dywersyfikacji dostaw.

Skąd pochodzą te...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8377

Spis treści
Zamów abonament