Płotem w handlarzy
Metalowy, prawie dwumetrowy płot wyrósł wokół tzw. Bułgarowa, byłego targowiska od strony ul. Zielenieckiej.
– Ogrodzenie na razie wypożyczyliśmy, bo kupić z dnia na dzień nie można, a nam zależało na czasie – mówi Cezary Bunkiewicz z zarządu Kupca Warszawskiego. – To jedyny sposób, by zlikwidować na tym terenie nielegalny handel.
Płot ma stanąć także wokół trawników u zbiegu Zielenieckiej i Targowej oraz przy pętli tramwajowej. – Teraz tam chcieli przenieść się handlujący – wyjaśnia Bunkiwicz.
W miejscu targowiska ma powstać parking. Już w piątek po południu rozpoczęło się wywożenie gruzu i resztek metalowych części stoisk.
Zorganizowanie parkingu to jeden z elementów porządkowania stadionowych błoni. Na pozostałej części kupcy mogą handlować do końca roku. Umowę chcą przedłużyć.