Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

A jednak zwyciężyło!

08 sierpnia 2009 | Plus Minus | Zdzisław Krasnodębski
2 sierpnia 2009: prezydent Lech Kaczyński wręcza odznaczenia kombatantom na dziedzińcu Muzeum Powstania Warszawskiego
autor zdjęcia: Seweryn Sołtys
źródło: Fotorzepa
2 sierpnia 2009: prezydent Lech Kaczyński wręcza odznaczenia kombatantom na dziedzińcu Muzeum Powstania Warszawskiego
∑ 1 sierpnia 2004: kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder z Aleksandrem Kwaśniewskim pod pomnikiem Małego Powstańca w Warszawie
autor zdjęcia: BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI
źródło: Fotorzepa
∑ 1 sierpnia 2004: kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder z Aleksandrem Kwaśniewskim pod pomnikiem Małego Powstańca w Warszawie

Powstanie wygrało, i to nie tylko moralnie, ale materialnie i politycznie. Świadczy o tym fakt, że Polska tak uroczyście obchodzi rocznicę jego wybuchu. Dzisiaj wiemy, że to polityka komunistów była skazana na sromotną klęskę

W związku z rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego pojawiły się apele, żeby odpolitycznić jej obchody. Trudno o bardziej absurdalne wezwanie. Jak można odpolitycznić wydarzenie polityczne? Powstanie nie było tylko czynem militarnym, lecz aktem politycznym. Powstańcy walczyli o wolną Polskę, a wolna Polska to cel jak najbardziej polityczny.

Akowcy podjęli walkę z Niemcami także dlatego, że nie chcieli się pogodzić z nowym podziałem Europy, z oddaniem Polski pod sowieckie panowanie. Nie da się celu politycznego oddzielić od militarnego czynu, tak jak za PRL, kiedy (w czasach gdy już AK przestała uchodzić za organizację faszystowską, gdy zaprzestano mordowania, torturowania i więzienia jej żołnierzy), potępiając przywódców politykierów, niechętnie uznano zasługi żołnierzy bohaterów.

Również obchody rocznicy powstania, jego komemoracja, są aktem politycznym. Każda taka uroczystość ma polityczne znaczenie, jest afirmacją wartości, które się wyrażają w wydarzeniu, którego pamięć się czci. Nie przypadkiem komuniści długo pomijali kolejne rocznice powstania milczeniem, a warszawiacy je obchodzili. I milczenie, i obchody miały doniosły sens polityczny.

To z politycznych względów nie świętujemy obecnie ani 22 lipca, ani 17 stycznia jako wyzwolenia Warszawy. Wolna Polska czuje się zobowiązana wobec tych, którzy walczyli o jej wolność, i odrzuca tych,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8391

Spis treści
Zamów abonament