Artur P. nie handlował kokainą
Prokuratura zmieniła zdanie. Twierdzi dziś, że były doradca prezydenta posiadał narkotyk. Wcześniej zarzucała mu handel
Kiedy w lipcu 2007 r. zatrzymano Artura P. – wówczas doradcę prezydenta RP do spraw sportu – prokuratura i politycy publicznie poinformowali, że miał handlować kokainą i wprowadzić do obrotu 1,2 kg tego narkotyku. Prokuratura w Lublinie potraktowała sprawę priorytetowo. Informowała o niej na specjalnych konferencjach.
Po dwóch latach śledczy doszli do wniosku, że P. nie handlował narkotykiem, tylko go posiadał.
Zarzut z notesu
„Rz” ustaliła, że kilkanaście dni temu Artur P. razem ze swoim adwokatem zjawili się w Prokuraturze Okręgowej w Lublinie. – Mojego klienta poinformowano o zmianie kwalifikacji prawnej czynu – mówi mec. Grzegorz Kucharski, obrońca P. – Prokurator...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta