Jeśli na własny rachunek, to z jednym obciążeniem
Niezależnie od tego, ile nazw przedsiębiorca nada swojej firmie, płaci jedną składkę zdrowotną. Powinien tylko pamiętać, by wieloczłonowym nazewnictwem nie wprowadzać w błąd klientów
– Od 1999 r. prowadzę działalność jako osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą z jednym wpisem do ewidencji działalności, zarejestrowana w jednym urzędzie miasta, pod jednym numerem. W ramach tej działalności (jednego wpisu) miałem początkowo wpisaną w rubryce „nazwa firmy” jedną nazwę. Później, z uwagi na potrzebę używania odrębnej nazwy w celach handlowych i reklamowych, dopisałem w 2006 r. do tej samej rubryki „nazwa firmy” drugą nazwę. W 2009 r. z podobnych przyczyn dopisałem do tego samego wpisu do ewidencji trzecią nazwę handlową. Dodatkowe nazwy są jedynie nazwami handlowymi wyłącznie jednej mojej firmy i nie są związane z działalnością ani z powołaniem nowej czy wstąpieniem do niej odrębnych podmiotów gospodarczych. Tymczasem Narodowy Fundusz Zdrowia chce, bym za to dopisanie nazw podlegał dodatkowemu obowiązkowi płacenia składki zdrowotnej. Dlaczego? – pyta czytelnik.
Najprawdopodobniej zaszło nieporozumienie i czytelnik powinien poprosić NFZ o podanie podstawy prawnej swojego żądania.
Z art. 82 ust. 1...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta