Lobbyści działają w interesie ogólnospołecznym
Warto zorganizować taką grupę lobbystyczną, która za swoje uznałaby trzy hasła: jawny lobbbing – tak, interes ogólnospołeczny – nie, jak podsłuchiwać, to wszystkich
Afera hazardowa bardzo spopularyzowała określenia: lobby, lobbing i lobbyści. Część obywateli RP być może rzeczywiście usłyszała je po raz pierwszy. Ale zdziwienie polityków czy publicystów, że coś takiego istnieje i że są tajemne siły, które wpływają na kształt procesu ustawodawczego, musi zaskakiwać. Można bowiem zaryzykować tezę, że nie ma takiej ustawy (o dyskrecjonalnych decyzjach administracyjnych nie wspominając), która nie zmieniałaby ukształtowanej struktury dochodów i przy której uchwalaniu nie działałyby grupy nacisku.
I cóż z tego? – może ktoś zapytać. Tak było i jest wszędzie na świecie. Nie ma w tym nic...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta