Dręczył kota
15 października 2009 | Życie Warszawy | Marek Kozubal
Dwoma tysiącami grzywny został ukarany Edward W. z Białołęki za znęcanie się nad kotem. Mężczyzna na swojej posesji przy ul. Berensona bił zwierzę drewnianą belką.
– Uderzył je tak mocno, że upadło pod jadący w pobliżu samochód – opowiada policjant. Małżeństwo z auta zadzwoniło na komendę. Zabrało też zmaltretowanego kotka, który najpierw trafił do lecznicy, a potem znalazł schronienie u ich znajomych. Mundurowi zatrzymali zwyrodnialca, który zdecydował się dobrowolnie poddać karze.